Depeche Mode

Muzyka, którą polecacie. Wykonawcy, których warto poznać.

Moderatorzy: verybilingual, Dx2

Re: Depeche Mode

Postprzez ralph » 20-02-2010, 15:49

Dla mnie Precious to akurat jeden ze slabszych kawalkow. Uwielbiam Pain..., John The Revelator, Nothing's Impossible, Lilian...
Avatar użytkownika
ralph
Home And Dry
 
Posty: 2057
Dołączył(a): 19-03-2009, 17:51
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 31
Sex: Petshopboy

Re: Depeche Mode

Postprzez Petek » 20-02-2010, 16:19

Uwielbiam całą zawartość albumu "Playing The Angel "!!! 8-) A gdybym miał wybrać tylko trzy utwory, byłyby to (single): "Precious", "Suffer Well" i "John The Revelator" (dodatkowo znakomite klipy)!!! 8-)
Avatar użytkownika
Petek
Yesterday, When I Was Mad
 
Posty: 1071
Dołączył(a): 22-03-2009, 10:23
Lokalizacja: Międzyrzecz
Wiek: 37
Sex: Petshopboy

Re: Depeche Mode

Postprzez ~Nemesis~ » 20-02-2010, 16:26

A Pain That I'm Used To, Suffer Well, The Sinner in Me, John the Revelator - dla mnie najlepsze na Playing...
Avatar użytkownika
~Nemesis~
What Have I Done To Deserve This?
 
Posty: 117
Dołączył(a): 15-11-2009, 21:30
Lokalizacja: Cieszyn
Wiek: 21
Sex: Petshopgirl

Re: Depeche Mode

Postprzez Petek » 20-02-2010, 19:54

Ważne!!! Alan Wilder wystąpił z Depeche Mode... Ciekawe, czy to pierwszy krok do... ;) 8-)

Depeche Mode & Alan Wilder "Somebody" - Tour of the Universe - 17.02.2010, Royal Albert Hall, Londyn:


Więcej na: http://depechemode-forum.pl/viewtopic.php?f=22&p=952204
Avatar użytkownika
Petek
Yesterday, When I Was Mad
 
Posty: 1071
Dołączył(a): 22-03-2009, 10:23
Lokalizacja: Międzyrzecz
Wiek: 37
Sex: Petshopboy

Re: Depeche Mode

Postprzez dafio-cat » 20-02-2010, 20:08

Od momentu płyty z 1993 r. , gdy po niej A.Wilder odszedł z DM - każdy następny album DM był gorszy...
Gdyby, np. w 2012 roku w składzie DM był AW- przy wydaniu NOWEGO ALBUMU DM, to byłaby to świetna płyta(może nawet COŚ więcej, czasami takie przerwy robią cuda).
BTW.
Ostatnia płyta DM jest fatalna.Czas to pokazał... ;)
Oczywiście, jak na DM fatalna.
dafio-cat
 

Re: Depeche Mode

Postprzez ralph » 20-02-2010, 20:41

dafio-cat napisał(a):Od momentu płyty z 1993 r. , gdy po niej A.Wilder odszedł z DM - każdy następny album DM był gorszy...

Ultra, Exciter, Playing The Angel, Sounds Of The Universe? :shock:

Krzywdząco niesprawiedliwe uogólnienie!
Avatar użytkownika
ralph
Home And Dry
 
Posty: 2057
Dołączył(a): 19-03-2009, 17:51
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 31
Sex: Petshopboy

Re: Depeche Mode

Postprzez dafio-cat » 20-02-2010, 20:46

Dla mnie nie jest to żadne "UOGÓLNIENIE".
Brzmienie płyt bez Alana Wildera jest gorsze - przynajmniej...
A wg mnie - dużo gorsze.
Większość fanów DM powie TO SAMO co ja w tym temacie... :oops:
dafio-cat
 

Re: Depeche Mode

Postprzez Petek » 20-02-2010, 20:53

Małe sprostowanie:
Martin L. Gore feat. Alan Wilder "Somebody" - Tour of the Universe - 17.02.2010, Royal Albert Hall, Londyn:

Piękne wykonanie... Martin jest niesamowity!!! 8-) Uwielbiam Martin'a nie tylko w Depeche Mode, ale i w Jego solowych projektach!!! 8-)

To chyba Dave Gahan zaprosił Alan'a Wilder'a na ten jeden występ... Alan skorzystał z zaproszenia, czyli... Współpraca na przyszłość?! ;) :) Czuję, że tak będzie! 8-) Przyznacie, że publiczność pięknie przyjęła Alan'a?! 8-)
Avatar użytkownika
Petek
Yesterday, When I Was Mad
 
Posty: 1071
Dołączył(a): 22-03-2009, 10:23
Lokalizacja: Międzyrzecz
Wiek: 37
Sex: Petshopboy

Re: Depeche Mode

Postprzez ralph » 20-02-2010, 21:01

Dafio, mom zdaniem nie da sie tak podsumowac tych czterech albumow. Brzmienie jest inne, ale DM pokazali ze pomimo odejscia Alana Wildera potrafią poszukiwac, eksperymentowac, rozwijac sie i wciaz tworzyc znakomita muzyke! Nie mają juz tak doskonale dopracowanych, wielopoziomowych utworow (co bylo zasluga siedzenia Alana w studiu do rana i szlifowania Enjoy The Silence, Personal Jesus czy wielu innych), ich brzmienie jest nieco mniej wielowymiarowe - fakt. Przy Ultrze znow nieco zmienili podejscie do tego czym jest muzyka DM, (zreszta jak zawsze, tak naprawde poczawszy od Black Celebration) (pamietajmy o brzmieniu kawalkow z tych 4 ostatnich albumow na koncertach! - bronia sie bezdyskusyjnie),ale to wciaz jest wrecz doskonała muzyka! Głębia Insight, mocne brzmienie It's No Good, I Feel Loved, praktycznie połowy Playing the Angel, Wrong, ciekawe, nieszablonowe Dream On, piekne ballady jak When The Body Speaks czy Home, wklad Dave'a - Suffer Well, Nothing's Impossible - jest tego mnóstwo! Po prostu twierdze ze zamkniecie tych czterech, bogatych muzycznych światów w jednym zdaniu w stylu "to wszystko jest juz tylko slabe" jest niesprawiedliwe.
Wsrod fanow sa tacy ktorzy twierdza ze DM bez Alana jest gorsze, sa tez tacy ktorzy kochaja starsze albumy i jednoczesnie wielbią Ultrę czy Playing The Angel a nawet Sounds Of The Universe i to fani w kazdym wieku! Nie chodzi o to zeby sie przekonywac do wlasnych pogladow - szanuje Twoje zdanie i po czesci sie z nim zgadzam - brzmienie DM jest inne. Ciekawi mnie co lubisz najbardziej w DM z czasów Alana, co sprawia ze wlasnie muzyka z tamtego okresu najbardziej do Ciebie trafia? Napisz cos wiecej! ;)

Petek, co do powrotu Alana... mysle ze musimy ostudzic glowy (wszyscy juz go troche widzimy z powrotem w DM :) ) i poczekac co przyniesie przyszlosc. Co nie zmienia faktu ze ten wystep jest niesamowity! Dzieki za dobrej jakosci video! ;)
Avatar użytkownika
ralph
Home And Dry
 
Posty: 2057
Dołączył(a): 19-03-2009, 17:51
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 31
Sex: Petshopboy

Re: Depeche Mode

Postprzez balshoy » 21-02-2010, 19:18

Zgadzam sie ze słowami Ralpha "Brzmienie jest inne, ale DM pokazali ze pomimo odejscia Alana Wildera potrafią poszukiwac, eksperymentowac, rozwijac sie i wciaz tworzyc znakomita muzyke! "
Nie negujemy wkładu Alana, nastąpiły zmiany i zespół na pewno sobie poradził.
W moim odczuciu albumy Ultra czy Playing the Angel ( tutaj Dave debiutujący w zespole, jako autor tekstów) naprawdę nie odstają poziomem od tych wcześniejszych z udziałem Alana - w sumie i tak uważam Go ciągle za członka rodziny ;) tego klasycznego składu; miło, że pojawił się podczas tego koncertu...a co dalej, to przyniesie czas.
Muszę też przyznać, że słuchając demówek Martina z czasów Violatora i SoFaD i ...pet shop boys tak zastanawiałem się, jakby te ostatnie nagrania zabrzmiały, gdyby zabrał się za nie Wilder...
nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe

Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na przyszłość.
(Woody Allen)

kobiety nie zmienisz. możesz zmienić kobietę. ale to nic nie zmieni.
Avatar użytkownika
balshoy
Absolutely Fabulous
 
Posty: 1049
Dołączył(a): 19-03-2009, 1:15
Lokalizacja: Gdynia
Wiek: 51
Sex: Petshopboy

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Muzyka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość