przez balshoy » 30-05-2010, 18:13
proszę Marta...znalazłem coś takiego
(więcej jest oczywiście na stronach w języku angielskim, ale tłumaczenia tych tekstów są tak tragiczne...że nie wiadomo czemu mają służyć te translatory ?)
Tytuł baśni jeszcze trochę inaczej przetłumaczony...
„Historia najmniej prawdopodobna”
„Ten, kto dokona czegoś najbardziej nieprawdopodobnego, otrzyma rękę księżniczki i połowę królestwa”*.
To było nie lada wyzwanie i wielka pokusa. Za najbardziej nieprawdopodobny czyn uznano zniszczenie najbardziej nieprawdopodobnego dzieła sztuki – kunsztownego zegara, który przy każdym wybiciu kolejnej godziny ukazywał coraz to nowe cuda – Adama i Ewę, Trzech Królów, cztery pory roku, dziewięć Muz…
Tak, to było nieprawdopodobne dzieło, ale rzeczywiście najbardziej nieprawdopodobnym (bo jakże brutalnym) czynem było je zniszczyć. A dokonał tego pewien kościsty osiłek, który potrafił jedynie demonstrować swoją siłę i odznaczał się brakiem jakiegokolwiek talentu…
Podczas wesela na sam środek kościelnej nawy wyszedł zniszczony zegar. „Wiemy przecież dobrze, że umarli ludzie nie mogą zmartwychwstać, ale dzieło sztuki może ożyć, jego powłokę materialną połamano na kawałki, ale został duch – duch kunsztownego zegara straszył, to był strach nie na żarty”*.
Tak! I właśnie to zostało uznane za najbardziej nieprawdopodobne, a dobry, młody artysta otrzymał rękę księżniczki i połowę królestwa jako nagrodę za swój nieprawdopodobny wyczyn.
„[…] cały lud tworzył jego orszak; wszyscy się cieszyli i wszyscy błogosławili go. I nikt mu nie zazdrościł.
To było najnieprawdopodobniejsze”*.
nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe
Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na przyszłość.
(Woody Allen)
kobiety nie zmienisz. możesz zmienić kobietę. ale to nic nie zmieni.