Faktycznie, gdybym miał patrzeć na koncert DM w lutym w Łodzi, przez pryzmat ostatniej Ich płyty- to nawet bym się nie zastanawiał. Nie chciał bym być na Ich koncercie.
Po paru miesiącach nawet nie mogę w całości wysłuchać SOTU.Nie mogę bo za dużo tam zwyczajnej nudy. To jest b. słaba płyta DM... Jednak...
Po tym czasie, tylko PERFECT, JEZEBEL,CORRUPT ma u mnie poważanie.
Ale całokształt DM jest przynajmniej świetny...
Zaczynam kręcić się za biletami...
Mam nadzieję, że czas nie będzie moim wrogiem...

P.S. Odwołali dzisiejszy koncert tj. 12.08 w San Francisco z powodu problemów ze strunami głosowymi Gahana.
Więc, nie wiadomo co będzie w lutym...

Niestety żle się dzieje w państwie Depeche Mode, prawie pod każdym względem

.