HURTS

[verybilingual]

Fajny numer Peter na pewno nie potrafiłbym znaleźć w tym roku lepszej świątecznej piosenki

[Dx2]

W najnowszej Literally jest info, że Neil i Chris spotkali Theo podczas Glastonbury.

[verybilingual]

i...?

[Dx2]

Dokładnie tyle - nic więcej.

[Peter]

Fajny numer Peter na pewno nie potrafiłbym znaleźć w tym roku lepszej świątecznej piosenki

Pudło, bo Mariah Carey nagrała fajniejszy numer.... Nie lubie tego bandu bo nie jest dla mnie autentyczny i tyle.....

[dafio-cat]

Moim zdaniem HURTS - tym ruchem(świątecznym= komercyjnym) pokazali swą małość.
NIESTETY.
Na początku kariery podpierają się świętami?

Jestem bardzo ździwiony Ich strategią...

[verybilingual]

A co to za wyznacznik? ''Podpieranie się singlami świątecznymi na początku/na końcu kariery''?

Pudło, bo Mariah Carey nagrała fajniejszy numer.... Nie lubie tego bandu bo nie jest dla mnie autentyczny i tyle.....

A w czym ta silikonowa lalka jest bardziej autentyczna? Przecież jej muzyki od dobrych 10 lat nie da się w ogóle słuchać.

[dafio-cat]

HURTS jest słaby , i tyle - podpieranie się Świętami w swojej promocji na początku o tym świadczy...
Choć uważam, że ich album - Happiness jest dobry, a może nawet bardzo dobry.

Muzycznie - to "świąteczne coś" jest dla mnie tak sztuczne, słabe, nijakie, że powoli zaczynam patrzeć na HURTS coraz bardziej negatywnie...

Chłopaki z HURTS są coraz bardziej sztuczni...

[verybilingual]

HURTS jest słaby , i tyle

ich album - Happiness jest dobry, a może nawet bardzo dobry.

[Dx2]

To ja podgrzewam atmosferę wokół Hurts, takim oto kawałkiem:

Falco - Jeanny (Hurts & Falco)