Electric Tour 2013-2014

[jack]

Wywalili The Last to Die! Foch!

Zamiast tego wrzucili West End Girls do środka, a kawałkiem na bis jest teraz Go West.

[verybilingual]

Czyli skrócili set o jeden utwór, tak?

[Marta]

Nie wiem czy była tu już wzmianka na ten temat.. ale ile mniej więcej czasu trwa Electric Tour?
Zazwyczaj koncerty PSB trwały około 1,5 godziny. Zastanawiam się jak długo zagrają na Ergo Arenie.
Podobno nie ma być żadnych supportów przed koncertem więc jest spora szansa że zaczną punktualnie o 20-tej, chyba że się spóźnią..

[yarek37]

Koncert trwa 1,5 godz W Karlowych Varach spóźnili się tylko 15 minut

[jack]

Nie wiem czy była tu już wzmianka na ten temat.. ale ile mniej więcej czasu trwa Electric Tour?
Zazwyczaj koncerty PSB trwały około 1,5 godziny. Zastanawiam się jak długo zagrają na Ergo Arenie.
Podobno nie ma być żadnych supportów przed koncertem więc jest spora szansa że zaczną punktualnie o 20-tej, chyba że się spóźnią..

Na pewno ok. 1,5h koncert potrwa. Czasem nawet na festiwalach dają pełny koncert (na Berlin Festivalu przewidziano dla nich 90 minut, więc prawdopodobnie tam też będzie pełny set).

@Very: tak, wygląda na to, że koncert jest krótszy o 1 utwór.

[verybilingual]

Mam w mp3 koncert z Buenos Aires, gdzie zagrali 1 godzinę 43 minuty. Wtedy jeszcze z "Invisible" zamiast dłuższego "Fluorescent", ale też z "The Last to Die".

Niech dorzucą to "Love" na bis. Po odsłuchach niektórych fragmentów live, stwierdzam, że piosenki-hity pokroju "It's a Sin", "Always" i "Go West" to zdecydowanie najgorsze fragmenty show - zarówno pod względem aranżacji, scenicznej prezencji, jak i wykonania live. To aż dziwne :/

[Rysiek]

No nie... dwa najlepsze kawałki z Electric usunięte z setlisty, za to Thursday trzyma się świetnie :/ Liczę jednak, że LIABC wróci, bo tak jak pisał kiedyś Verybilingual, jaki byłby sens robić oddzielną scenografię pod ten kawałek na jeden koncert?

[jack]

stwierdzam, że piosenki-hity pokroju "It's a Sin", "Always" i "Go West" to zdecydowanie najgorsze fragmenty show - zarówno pod względem aranżacji, scenicznej prezencji, jak i wykonania live. To aż dziwne :/

Always i Go West faktycznie też mam już trochę dość. It's a Sin na obecnej trasie broni się bombową oprawą oświetleniową. Na West End Girls i Domino Dancing złego słowa nie powiem, bo kocham ponad życie. Jeśli chodzi o jakieś małe setlistowe "życzenia" (kawałki z Electric) to też się podpisuję pod dodaniem LIABC. Z Inside a Dream też byłbym zachwycony. A najlepiej jakby po prostu nie wyrzucali The Last to Die.
Neil w Pet Texts napisał na szczęście swego czasu, że uwielbiają wykonywać Vocal, więc temu kawałkowi chyba nic nie grozi. PS. Oto kreacja Chrisa na dzisiejszy koncert: http://petshopboys.co.uk/pettexts/4349

[verybilingual]

Rysiek - tylko "The Last" zostało usunięte. Nie wiem o jakim drugim numerze mówisz.

Ja będę zadowolony tylko z dodania nowego singla, co powinno być "PRAWDOPODOBNE" . Oni wiele nie majstrują przy setliście, pewnie jeszcze góra dwie zmiany będą wiosną, ale teraz raczej nie ma co liczyć na chociażby nowe-starsze piosenki podczas koncertu. Fajnie, że to WEG dali do środka, bo końcówka wypełniona samymi hitami to przesada - brak rozsądnych proporcji.

Na "Domino" i WEG też nie narzekam, bo wypadają bardzo dobrze. Wręcz szkoda, że "Domino" jest obcięte o jedną zwrotkę.

[Rysiek]

Mówię o Burgeois, które mignęło w Chile, po czym wypadło i do tej pory nie powróciło.