ŻUŻEL

Wasze niemuzyczne fascynacje.

Moderatorzy: verybilingual, Dx2

ŻUŻEL

Postprzez dafio-cat » 19-07-2009, 16:26

Nie za bardzo interesuję się tym sportem, jestem fanem sporadycznym... ;)
Ale to co dzisiaj zobaczyłem NA ŻYWO za pośrednictwem CANAL + rozwaliło mnie na łopatki. W Lesznie zostaliśmy drużynowymi Mistrzami Świata, pogoda przedłużyła zawody do ponad 20 godzin, nasze mistrzostwo zależało od postawy T. Golloba, który w tych zawodach do ostatniego wyścigu spisywał się słabo.
Ale pożyczył motor od "młodego" Krzysztofa Kasprzaka... i o 1 pkt jesteśmy przed Australią, choć prześcignięcie chłopaków z Antypodów wydawało się marzeniem ściętej głowy.
Kto to oglądał NA ŻYWO wie o co chodzi.
I nie tylko , chyba... :)
dafio-cat
 

Re: ŻUŻEL

Postprzez Petek » 19-07-2009, 17:58

Witam!

Drużynowe M.Ś. na Żużlu dla Polski - wielkie podziękowanie i szacunek dla naszych zawodników!!! 8-)

Nie jestem kibicem Speedway'a, ale interesują mnie wyniki Caelum Stali Gorzów!
A tak przy okazji: Caelum Stal Gorzów - Pany!!! :)

Na razie!

Ps. Może ktoś założy temat związany z kolarstwem szosowym?! Jestem ciekaw - czy na forum Fanów Pet Shop Boys, są kibice tego sportu? W kolarstwie (mam tu na myśli wyścigi: Tour de France, Tour de Pologne), uwielbiam indywidualną i drużynową jazdę na czas oraz jazdę w górach, a płaskie etapy w ogóle mnie nie interesują! "Uprawiam" ten sport... niestety, jestem tylko amatorem. Moja rekordowa dniówka (odległość jaką przejechałem na rowerze - bez przerwy), to ok. 55 km. 8-)
Avatar użytkownika
Petek
Yesterday, When I Was Mad
 
Posty: 1071
Dołączył(a): 22-03-2009, 10:23
Lokalizacja: Międzyrzecz
Wiek: 37
Sex: Petshopboy

Re: ŻUŻEL

Postprzez acidpet » 20-07-2009, 10:12

hejka
super ze nasi wygrali. Ja również nie jestem zapalonym kibicem speedwaya ale bardzo lubie oglądać zawody, szczególnie na polskich obiektach. Coś jak siatkówka, skoki narciarskie - kibice są super, do tego dołączy może jeszcze szczypiorniak i może piłka nożna (chociaż piłka nożna to z F1 mój ulubiony sport) ale w końcu zostanie zdetronizowana i uświadomimy sobie że nie jesteśmy potęgą w tym sporcie (na pewno nie klubową) i tym wszystkim pseudo działaczą, trenera, piłkarza zmniejszą się przychody i może coś się zacznie zmieniać (na lepsze mam nadzieje).
Petek mam znajomego z pracy, wiek około 50lat i codziennie do pracy przyjezdza na rowerze, a po pracy (nie chcę ciebie złamywać)jedzie na trasę około 70 - 90km (no może nie codziennie ale 3 razy w tygodniu to na pewno).
Ta, tylko jego sprzęcik kosztuje więcej niż mój samochód.
PZDR
PS. Ja na rowarze nie zrobiłem nawet 50km więc się nie załamuj
Avatar użytkownika
acidpet
It's Alright
 
Posty: 353
Dołączył(a): 19-03-2009, 8:06
Lokalizacja: Płock / Kutno
Wiek: 41
Sex: Petshopboy


Powrót do Sport, sztuka, filmy i inne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości